Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-02-2014, 20:10   #16
Fromasz
 
Fromasz's Avatar
 
Reputacja: 1 Fromasz nie jest za bardzo znanyFromasz nie jest za bardzo znany
Niektórzy ludzie nie zauważając ogólnego poruszenia zbitym oknem, ciekawie spoglądali na Anokhi. Bardzo rzadko zdarzało się, że kobieta z tak szczególnymi rysami pojawiała się w tych stronach. Dodatkowo przepaska na oczach dopełniała obrazu odmienności.
Wszystkie targowiska na jej nieszczęście były w miarę równe, lecz po bokach dosyć szerokiej uliczki (na oko 6-7 metrów) były poustawiane w nieregularnych odstępach słupki na pochodnie.

Sagitarius bezproblemowo wszedł przez okno do pomieszczenia, lecz musiał chwilkę popróbować możliwości, by wciągnąć swoją kuszę do środka.
Pokój był bardzo zadbany, lecz widać było, że jest to mały przedsionek. Na drugim jego końcu były przymknięte drzwiczki, zostawiając jedynie lekką szparę. Buty stały przy framudze oparte o ścianę przy drzwiach frontowych. Widać było w zamku pęczek kluczy. Jednak na dźwięk tłuczonego szkła i turlania się Sagitariusa po drewnianej podłodze nikt nie przyszedł ani nie zareagował...

Na tyłach budynku Ruben zobaczył okno szczelnie zamknięte, lecz tylnie drzwi było lekko przechylone na zewnątrz. Wyglądały, jakby ktoś przy nich majstrował. Młotem.

Przed domem słychać było odgłosy oburzenia na widok włamywaczy.
- Wołać straż! - krzyknął któryś z mieszkańców.
 
__________________
Basition, czyli historia nieśmiertelnych! Wooo! :D

,,Wszyscy jesteśmy mądrzy, ucząc innych,
a własnych błędów jednak sami nie dostrzegamy..."
- Eurypides

Ostatnio edytowane przez Fromasz : 05-02-2014 o 20:27.
Fromasz jest offline