Tymczasem od strony, gdzie przyczaiła się Anokhi, nad głowami tłumu widać było kołyszące się cztery halabardy straży, zmierzające w stronę jej towarzyszy. Sagitarius majstrując przy zamku, wpadł w końcu jak otworzyć drzwi od domu szwaczki. Poczuł, jak klucz wchodzi bezproblemowo w idealnie pasujący do niego otwór. Ruben spoglądając na ziemię, próbował znaleźć ślady w piasku. Zobaczył kilka trudno widocznych, które urywały się przy wejściu na brukowaną ulicę. Odciski były duże, troszkę większe od buta Rubena i miały charakterystyczne dziurki świadczące o metalowym podbiciu podeszwy buta.
__________________ Basition, czyli historia nieśmiertelnych! Wooo! :D
,,Wszyscy jesteśmy mądrzy, ucząc innych,
a własnych błędów jednak sami nie dostrzegamy..." - Eurypides |