Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-02-2007, 11:20   #143
Bortasz
 
Reputacja: 1 Bortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputację
Szli przez krótką chwile tak by zniknąć z oczu rybakom. Gdy Dagmara się zatrzymała wokół niej pojawiła się mgła skrywając nagle jej postaci i w jednej chwili rozwiała się. Z tym że przed Iustusem stał teraz niski mężczyzna w białej szacie.

- Witaj nazywam się Dagoth. Poznałeś mą żonę Dagmare. Niedługo przybędą tu poszukiwacze by jak najdokładniej zbadać całe zajście. Mam koordynować ich pracę.więc chciałbym byś opowiedział wszystko po kolei.

Iustus oszołomiony nagłą przemianą jak i słowami Dagotha tylko skinął głową. Dagoth uśmiechnął się. Był to uśmiech pełen spokoju jednak zmęczenie przebijało się przez niego.

- Dobrze a zatem słucham.

Dagoth spokojnie usiadł na pobliskiej skale. Zdawał się być równie zmęczony, co jego żona. Sińce pod oczami nadawały jego twarzy wyjątkowo smutny wyraz. Z kolei nienaturalna sztywności kazała przypuszczać, że bolą go wszystkie mięśnie.
 
__________________
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron
Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho
Bortasz jest offline