Wątek: Sędzia
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-02-2007, 18:12   #212
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Pieczenie zalewanych mocnym trunkiem ran w pełni przywróciło Larcha do świadomości. Rozejrzał się po izbie.
- Gdzie jest Neferi? - spytał.
Nie czekając na odpowiedź wyszedł dosć wolnym krokiem przed chatę. Rozejrzał się dokoła. Dopiero po chwili dostrzegł dziewczynę wypoczywajaca pod niedalekim drzewem.
"Kierunki jej się pomyliły?" - zastanowił się. - "A może ma dość naszego towarzystwa i woli komary?" - kolejna myśl przemknęła przez szare komórki.
- Neferi! - powiedział dość głośno.
Nie mogąc doczekać się reakcji podszedł do dziewczyny.
"Zemdlała" - pomyślał, widząc nienaturalny bezwład ciała. - "Albo..."
Tej drugiej możliwości nie chciał do siebie dopuścić.
Przykląkł przy dzieczynie i widząc niezbyt dobrze wykonane opatrunki zaczął bandażować rany, wykorzystując jedyny dostępny materiał i kontynuując zapoczątkowaną przez Neferi destrukcyjną działaność skierowaną pod adresem jej halki.
- Muran!! - zawołał głośno. - Chodź tu szybko. I przynieś to wino Rudigera.
 
Kerm jest offline