Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2014, 23:24   #6
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Coś zaszurało w kącie sali gdzie zebrali się awanturnicy. Coś ewidentnie gramoliło się spod sterty przegniłych desek. Wszyscy zamarli w oczekiwaniu. Czyżby jakieś zwierzę zrobiło sobie legowisko w starym młynie? Po chwili ze szczeliny wychyliła się uśmiechnięta brodata twarz gnoma. Część zebranych odetchnęła z ulgą, to tylko Bimp a raczej Brimbusz, nieszkodliwy głupek, niedawny rozbitek z żaglowca. To dziwne ale jak mogliście zapomnieć, że gnom uwił tutaj sobie gniazdko? Gorzej jednak było z tymi którzy o gnomie nic nie słyszeli i w pierwszym momencie objawił im się jako duch Harcervengusa, zwłaszcza że Bimp cały pokryty był kurzem. Po chwili jednak wszyscy zorientowali się że to nie zjawa, szczególnie gdy kurdupel wygramolił się ze swej kryjówki i prychając zaczął się otrzepywać. No i najważniejsze ten gnom nie miał charakterystycznych okularów.

- Ceść dzieciacki - Brimbusz wesoło zwrócił się do wszystkich zebranych - Kcecie podkraść się do strasnych wikocłeków, co? Oj to barzo niebespiecne, barzo. Musi z fami iść ktoś dorosły. - zebrani awanturnicy spojrzeli złowrogo na gnoma. Czyżby pokurcz chciał wypaplać cały plan sołtysowi?
- Ja znacy się - dodał w końcu Brimbusz klepiąc się po brzuchu, jakby intuicyjnie wyczuwając wrogość młodzieży.

- Snirf, snirf - pociągnął swym wielkim nochalem Bimp, zupełnie nie zdając sobie z powagi sytuacji - Hmmm, cuję tu woń mocnego trunku. Zed cysbyś miał ze sobą butelcynę?
 

Ostatnio edytowane przez Komtur : 14-02-2014 o 23:36.
Komtur jest offline