Masz Bakcyl absolutną rację, ale to temat ledwie 'preferencyjny', stąd mówię, co mi leży na wątrobie. Proste scenariusze mogą być w dechę, a wręcz rzekłbym, że częściej sprawdzają się, niż trudne w realizacji zagmatwańce, ale na żywo nawet te proste kuleją zwykle w wykonaniu. Być aktorem, gawędziarzem, satyrykiem i do tego mieć sto pomysłów na minutę. No łatwo nie jest. Zatem zamiast jednej lekkiej przyjemności wybieram inne, również lekkie, a mniej angażujące czasowo czy tam na inny sposób, na jaki sesje angażować potrafią.
P.S. Który moderator znowu beszta? Raz, że warto się podpisać. Dwa, że nikt chyba nie krzyczał o pomstę za ten potworny offtop.
BTW: Jakiś czas temu była ankieta, w której użytkownicy zdecydowali, żeby offtop zostawić w spokoju, jeśli nie jest jakoś drastycznie szkodliwy dla tematu. |