- Dla dobra koterii chętnie wysłucham co ma do powiedzenia na ten temat Marcjan, jeśli mnie pamięć nie myli to jeszcze się nie wypowiadał. Chociaż wątpię by przedstawił jakiś sensowny pomysł, brak mu po prostu wyczucia do prowadzenia interesów. Nie wiem tylko gdzie się podziewa... Shawn zaczął obracać w palcach pusty kieliszek, zdradzając lekkie oznaki poirytowania.
- Z drugiej strony nienawidzę bezproduktywnego oczekiwania. Nieobecni nie mają racji! Po prostu poinformujemy go o naszej decyzji. Kamienica zostanie Galerią Sztuki Awangardowej! Znalezienie odpowiedniego artysty pozostawiam Tobie, moja droga. Osobiście zajmę się promocją i całym tym bajzlem, wymagającym zainwestowania sporej ilości gotówki, dzięki któremu galeria zacznie na prawdę się liczyć. |