Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-02-2014, 08:39   #20
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
@ Lost - przyklejanie tematów moim zdaniem jest średnio potrzebne. One po prostu siedzą na samej górze stale i zajmują miejsce. Jasne - są łatwiejsze do odnalezienia, ale z drugiej strony - nic tak nie zniechęca jak stos nieświeżych tematów przywalonych na forum. Moim zdaniem spis treści doskonale załatwia sprawę.

@ Behemot - masz rację. Pisanie "aby coś było" nie ma sensu. Na artykuł jednak trzeba mieć jakiś pomysł.

@ Pisanie specjalistyczne. Dokładnie tak. To nie jest forum specjalistyczne i nigdy nie będzie. Nie ma się więc co szarpać na artykuł "jak do Nature". Nie o to idzie. Ciężkie jest wstrzelenie się w poziom - naprawdę nie wiem ile osób miałoby pojęcie o czym rozmawiam jakbym wyskoczył z odwrotną transkryptazą czy wirusami ssRNA(-) (ma marginesie - dokładnie taki wsadziłbym, jako patogen w sesji Zaka). Przez merytoryczność rozumiem dyskusję nad treścią (ewentualnie formą) artykułu, a nie czepianie się wszystkiego jak leci, byle się czepić. Po prostu - tutaj jest większą szansa na złapanie trolla w komentarzach niż na dyskusję na temat. Ale to niejako specyfika forum i "deal with it" drogi autorzyno. Jednak bardziej chodziło mi o fakt braku wątku / miejsca / czegokolwiek w typie "błagam pomóżcie / potrzebuję / kto się orientuje" czy innego "test ground". Postapokalipsa (podobnie jak Sci-Fi, a dużo mniej fantasy) bazuje na rzeczywistości i/lub jej projekcji. To znaczy tyle, że wiele (jeżeli nie wszystko) jest sprawdzalne mechanicznie, fizycznie, chemicznie, medycznie... Jak wymyślę sobie wiszącą epicko połowę Golden Gate to sorry - mechanika konstrukcji tego nie kupi - to się zawali. Nie podeprę tego magią, bo jej nie mam. Więc: albo epicki obrazek, albo realizm... Do czego zmierzam? Przez forum przewija się masa ludzi mających olbrzymią wiedzę specjalistyczną (bo nie wszyscy użytkownicy mają wiek gimbaziany). Ci ludzie zapewne chętnie podzieliliby się wiedzą, bo ich to nic nie kosztuje - mają tą wiedzę, wykorzystują ją na codzień w pracy. Ja nie wiem przykładowo jakie uszkodzenie zmajstrować w samochodzie, aby był zepsuty tak, że złapie to tylko dobry mechanik samochodowy (bo mam np. faktycznego mechanika w drużynie i chcę graczowi sprawić frajdę "faktycznym problemem" a nie trywializmem zerwany pasek czy zabrudzone świece).
Również wiele osób ma górę pomysłów na niekoniecznie kompletne przygody tylko sceny. Lub może - chciałyby coś przetestować, poddać dyskusji – takie: wymyśliłem, że cośtam i co wy na to? To tak trochę "propozycja rozwoju" ale...

@ Spis treści - IMHO teraz wygląda to bardzo dobrze. Jeden temat - jedna linijka - tak czyta się po prostu szybko. Może jeszcze wyłączyć rozwiązywanie linków? Albo zmniejszyć wielkość czcionki? Co prawda szkoda, że wywaliłeś uwagi autorskie (może zawszeć je w drugim poście? jako jakieś posłowie / recenzję). A "archiwum" jest strasznie nieklimatyczne :/ Jakieś "opuszczone ruiny" czy "zapomniane miasto" chyba byłoby lepsze. Jeżeli już nie używać nazwy "Stare Miasto". Heh, potem będę musiał odbudować spis w DDkach... (pojutrze - więc testuję rozwiązania tutaj)

@ Lost - znam niestety takich, którym zaczęto płacić i zaczęli leserzyć myśląc że są taaacy dobrzy. Więc: keep the good work!

@ Komtur - co do tego miodu - też mam taką nadzieję. Znalazłem tą informację w dwu różnych książkach, których autorzy opierają się na podobno różnych badaniach. Sęk w tym, że po prawdzie - do badań tych nie dotarłem (zresztą nie chciało mi się weryfikować zdania uznanych sław), a informacja pojawiała się tylko w kontekście historii plag na świecie. Artykuł dotyczył bowiem broni biologicznej, nie plag "naturalnych". Po drugie - tak na dobrą sprawę dyskutujemy o przeszłości - to co wiadomo to fakt, że zaraza ominęła konkretne tereny. Reszta to tylko domniemania i spekulacje... Każdy może mieć swoje. Teoria miodu (i tymianku i czosnku) jest jedyną "trzymającą się kupy" i tłumaczącą ten fenomen. Jak ktoś ma inną to proponuję opublikować... zamiast bajdurzyć o "zapewne istniejących czynnikach bliżej nieokreślonych".
Zgadzam się z tym, że wydawanie podręczników nie zawsze ma się jakkolwiek do popularności systemu. Lokomotywa w postaci Sekala też robi swoje. Choć zauważyłbym, że WH istnieje na rynku od wielu, wielu lat. NS jest znacznie młodszy, a dodatkowo wielu graczy po prostu nie lubi "światów rzeczywistych".

@ Autumm - czekam z utęsknieniem na coś więcej niż ogólniki... Przyznam, że jakoś nie kojarzę niemainstreamowych produkcji postapo w ostatnim czasie. Dobry trolling "bawi i uczy", ale opowi "nie wypada"
 
Aschaar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem