Smokrew postanowił wesprzeć koleżankę dobrym słowem - Nu kotka ma racje! Może z tym nożem to wpadka, ale przestańże się Pan tak wywyższać, że niby jesteście od nas tacy lepsi, bo to Nadie odwaliły najczarniejszą robotę jedna ratując kozła, druga unieszkodliwiła pierwszego maga z Ochrany, więc mieliście łatwiej. Z tym karłem może i byście sobie poradzili, bo muszę przyznać, że Pan Serioża ma mocną wolę, ale, podczas gdy on czarował karła to zmierzały do nas jego kumple i nie było czasu na cackanie się - Tu akurat strzelał, ale niepokój Nadij 1 tuż przed walką był pewną wskazówką. - Umówmy się raz na zawsze, że nie ma lepszych i gorszych po prostu mamy odmienne metody działania. Pappa byle, kogo by nie zatrudniał, więc przestańmy się w końcu kłócić i odwieśmy tę cholerną piszczałkę, bo nas tu świt zastanie a ja po robocie muszę coś jeszcze przekąsić i opylić parę rzeczy - Tu spojrzał się znacząco na Nadje 2 i 1\2 "Majami Wajs". |