Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-02-2014, 22:42   #122
MrKroffin
 
MrKroffin's Avatar
 
Reputacja: 1 MrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputację
Niedźwiedź spojrzał na Borysa błagalnie. Jak śmiał nie uwierzyć w szlacheckie słowo? Jak śmiał grozić rycerzowi?

~ Ehh… gdybyśmy tylko byli gdzieś, gdzie sięga cywilizacja. W tym zapomnianym przez bogów miejscu cham równa się z panem~ pomyślał ponuro.

Rycerz przełknął ślinę. Myślał intensywnie nad swoim losem. Jaki miał wybór? Albo zginie teraz, ale nikt nigdy nie dowie się o jego słabości, albo będzie musiał martwić się, że jego imię zostanie splamione na wieki. Rzucił niechętne spojrzenie towarzyszowi. Może niech da mu słowo, że nikomu prawdy nie wyjawi? Nie, to był zły pomysł. Jeszcze gotów go szantażować z powodu poznanej tajemnicy. Chociaż istniała i trzecia droga…

- Dobrze. – odrzekł powoli. – Opowiem wszystko, ale najpierw dasz mi słowo honoru, że słowa, które tu padną zostaną między nami po grobową deskę. Przysięgnij mi to!

Jeśli miał wybrać między wiecznym pohańbieniem a śmiercią, wybrałby śmierć.
 
MrKroffin jest offline