Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-02-2007, 22:16   #34
Tammo
 
Reputacja: 1 Tammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputacjęTammo ma wspaniałą reputację
1) Nigdy nie twierdziłem inaczej. Wręcz zachwalam ten model, co wyraźnie widać z moich postów.

2) Warunki konwentowe czy inne, jeśli nie ma złych graczy, to warunki w jakich DOBIERASZ graczy nie powinny mieć znaczenia. Ja osobiście uważam, że są źli gracze, dlatego zgadzam się ze stwierdzeniem, że warunki konwentowe są niesprzyjające.

3) Wykształcenie kwestią tylko MG, ponownie się nie zgodzimy tutaj. Dla mnie zadaniem MG jest dostarczyć graczom materiał do dobrej rozgrywki. Ale on NIE MOŻE i - co ważniejsze - NIE BĘDZIE W STANIE zmusić ich do dobrego grania. To oni sami mogą podjąć odpowiednie decyzje, mieć odpowiednie nastawienie. On może przekonać, ale decyzja koniec końców jest graczy. Dlatego to jest współtworzenie.

4) Jedna z naprawdę świetnych sesji konwentowych w jakie grałem była współpracą moją, jeszcze jednego gracza oraz MG. Z pięcioosobowej grupy, dwu graczy zdołało fajnie się zgrać, dobrze bawić. MG NIC nam nie dał na początku, załatwiliśmy sobie wszystko co trzeba sami, sami stworzyliśmy zawiązek drużyny. Dopiero, kiedy w walce z oprychami mojej postaci nie wyszedł rzut, a druga postać stanęła na uszach by mnie uratować przed konsekwencjami, MG zaczął grać czasem pod nas, a poziom sesji wzrósł tak, że w końcu cała drużyna się zgrała. Da się? Da się. Wysiłkiem graczy? Gdyby nie on, by się nie udało.

Nadal nie odpowiedziałeś na jedno pytanie, Denisie. Dlaczego patrzysz na sprawę tak jednostronnie? Nie ufasz graczom? Masz ich za nieodpowiedzialne, choć cudowne dzieci? Pytam cokolwiek sarkastycznie, ale nie umiem sobie wyjaśnić tak jednostronnego spojrzenia, z jednej strony bowiem nie dopuszczasz myśli, że od graczy może wyjść coś kretyńskiego (cała wina to styl prowadzenia MG) z drugiej, nie dopuszczasz ich do odpowiedzialności za to, co robią. Czemu tak?
 
__________________
Zamiast PW poślij proszę maila. Stare sesje:
Dwanaście Masek - kampania w świecie Legendy Pięciu Kręgów, realia 1 edycji
Shiro Tengu
Kosaten Shiro
Tammo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem