Ja mam taką rozterkę moralną. A co jeśli sesja upada ewidentnie z winy graczy? Założyłem rekrutację, miałem kilka zgłoszeń, po drugim poście 2/3 graczy znika. Ani słówkiem nie przebąkną dlaczego, a ciężką chorobę/brak internetu można wykluczyć, bo po prostu widuje się ich na forum.
Człowiek kombinuje, kleci, wymyśla, nie zdąży zacząć i już musi kończyć, a niestety sesja bez pozostawionej furtki, co by dodatkową rekrutację zmontować.
W takich momentach się trochę traci serce do tego. I pojawia się myśl, że powinno się takie coś mocno piętnować, żeby inni potencjalni MG zerknęli w profil kandydata do sesji i wiedzieli "oho, gracz niesolidny, odwala maniane i słówkiem się nie odezwie, można się rozczarować" i wzięli do sesji innych.
Z drugiej strony, czasu szkoda na to i to jakoś nieprzyjemne, być tym wrednym. Do tego chyba nie ma takiej praktyki na tym forum.
A może powinna być?
Rzecz jasna karząca tylko ewidentne przypadki totalnego braku szacunku dla innych. |