A o tym akurat nie słyszałem. Chyba mam tu za mało znajomych, żeby tak próbować, ale to ciekawe w każdym razie. A to nie pachnie czasami, hm, narzucaniem się i zawracaniem ludziom głowy? W końcu jeśli ktoś chce grać, to zagląda regularnie do rekrutacji, więc i tak się do niego trafi. |