Znając jednego podobnego MG (w prowadzeniu, niekoniecznie w poglądach), mogę rzec, że jest to wytłumaczenie dla mnie zrozumiałe. Tak, trochę paskudne, ale ufam, że nie wykorzystujesz pozycji. Nie sugeruje tego nic z Twoich postów, w każdym razie, a jeśli nawet byś wykorzystywał (wątpię), sprawą jest to Twoją i Twoich graczy, czyż nie?
Niekoniecznie pochwalam, ale to też dlatego, że moim zdaniem Twoi gracze powinni kiedyś zrobić Ci niespodziankę i dać Ci okazję zagrać. Skoro regularnie im mistrzujesz, to niech dla odmiany pozwolą Ci się pobawić i Tobie z kolei przeżyć katharsis. Tak ja bym zrobił, ale oczywiście, mogłoby się okazać że:
a) już nie pamiętasz jak grać i Ci się nie chce sobie przypominać
b) już Ci robili takie niespodzianki i jest generalnie dobrze, moje obawy są zbyteczne
c) nie potrzebujesz już grania, masz frajdę z mistrzowania
d) jakiekolwiek inne sensowne wytłumaczenie takiej sytuacji
Zatem, nie wcinam się więcej. Na pewno odpowiedziałeś na moje pytanie, za co dziękuję.