Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-03-2014, 20:00   #28
Baczy
 
Baczy's Avatar
 
Reputacja: 1 Baczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumny
Cytat:
Napisał Autumm
Ok, fajnie, że takie mądre tematy poruszamy, ale niestety nie ma to wiele wspólnego z tym, co chciałabym zrobić.
No niezupełnie. Jeśli jestem wszechmocny, to nie ma dylematów moralnych, bo mogę zrobić wszystko tak, aby nikogo nie skrzywdzić. Tak w skrócie.
Więc bardziej tu by w grę wchodziła nie wszechmoc, tylko nadludzka moc. Przykładowo, budzisz się i z niewiadomych przyczyn potrafisz czytać w myślach. Jak to wykorzystasz? Nie chodzi o zabawę w superbohatera, szmata z dziurami na łeb, stringi na leginsy, i marsz po Targowej po północy. Bardziej realne sytuacje, czy odważysz się zaangażować w życie obcego człowieka i co będziesz w stanie zrobić, aby, jak ci się wydaje, pomóc mu. Albo wręcz przeciwnie, może zasługuje na karę? I też, czytanie w myślach jako wyłapywanie losowych zdań z przestrzeni, nie wszechwiedza o każdym z otaczających nas ludzi.

To taki luźny pomysł w luźnym nawiązaniu do Twojego.

A w sprawie tych tematów moralnych... Ja tam lubię kłamstwo. Człowiek, który nigdy nie kłamał (dobrze wychowany, na tyle pewny siebie i solidny, że nigdy nie musiał) w pewnym momencie poznaje potęgę łgarstwa. Jak drastyczne staną się jego kłamstwa i jak zareaguje, kiedy okażą się one nie być tak niewinne, kiedy kogoś przez swoje kłamstwa skrzywdzi.
 
__________________
– ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł.
– Nie wiedziałem, że chorował.
Baczy jest offline