Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-03-2014, 14:09   #130
Demoon
 
Demoon's Avatar
 
Reputacja: 1 Demoon jest na bardzo dobrej drodzeDemoon jest na bardzo dobrej drodzeDemoon jest na bardzo dobrej drodzeDemoon jest na bardzo dobrej drodzeDemoon jest na bardzo dobrej drodzeDemoon jest na bardzo dobrej drodzeDemoon jest na bardzo dobrej drodzeDemoon jest na bardzo dobrej drodzeDemoon jest na bardzo dobrej drodzeDemoon jest na bardzo dobrej drodzeDemoon jest na bardzo dobrej drodze
Kolejne komentarze do jego błyskotliwego monologu zbywał prychnięciami. Mógł przypuszczać, że główną uwagę jego towarzyszy przyciągnie to, co złote. Pod koniec ich gadki skrzyżował ręce na piersi, po czym odrzekł:

- Jedyne co to monety błyszczące wam w głowie. Ja tu się, pany, pytam o poważniejsze rzeczy. Co myślicie o tych krasnoludach? Jest szansa, żeby tu żyli? - Spojrzał na Agrada i Yorna. - Jeśli tak, to co robimy? Szukamy ich, rozumiem, jak już wspomniałeś o lokatorach? - Tu zwrócił się do Borysa.

Wywód brodatego wielkoluda nie wprowadził nic, czego by nie wiedzieli. Poza ostatnim zdaniem, które widocznie ożywiło gnoma. Borys przypomniał mu o tym, co uleciało mu wśród tych wszystkich ważnych rzeczy - przydałoby się mieć kompanię w pełnej liczebności. Danny klasnął w dłonie.

- Właśnie! Te korytarze aż takie długie nie są, coś musiało ich zatrzymać. Może też napotkali grzyba i ten ich zmorzył do snu i właśnie ich trawi? Może znajdziemy już tylko ogryzione koś... - Przerwał w połowie, przypomniawszy sobie swoje wcześniejsze wizje. Oczy otworzył tak, że zajęły większą część jego głowy, po czym potrząsnął nią i rzucił. - Po prostu zbierajmy się.
 
Demoon jest offline