Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-02-2007, 07:10   #101
Nightcrawler
 
Nightcrawler's Avatar
 
Reputacja: 1 Nightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemu
Cóż ilu ludzi tyle wizji świata tak w praktyce bo jesteśmy bytami indywidualnymi i subiektywnymi.

Nietzsche twierdził że "Bóg umarł" wg róznych interpretacji można powiedzieć a) zabili go ludzie [Chrystusa na krzyżu]- swą własną zawiścią, nietolerancją i głupotą b) jak wiadomo mamy wolną wole i teoretycznie Bóg jest tylko niemym stwórcą świata
Marks mówił że "religia jest tylko opium dla mas" a jeszcze ktoś inny [wstyd przyznać nie pamiętam] iż "religia jest sposobem na samotność" [nie jest to dokładny cytat]

Jak wiadomo w starożytności przez boskość tłumaczono sobie zjawiska nie wytłumaczalne ówczesną nauką. Wraz ze wzrostem IQ i wynalazczością ogólnie społeczną mamy do czynienia z coraz większym agnostycyzmem i zwątpieniemw byt idealny. Teraz już dokładnie przecież mozęmy określić kiedy powstał wszechświat i to nie bardzo, np. zgadza się z wizją kościoła. Nie wspominając już o teori ewolucji Darwina. Po prostu naukowo-teologiczny klops :P

"Są wszelako na niebie i ziemi rzeczy o których ani się śniło Waszym filozofom" i pewne sprawy długo zapewne pozostaną niewytłumaczone. Sam skłaniałbym sie do tego że jakiś rodzaj bytu niekoniecznie idealnego nad nami istnieje, ale tym bytem mozę też i być sama natura lub po prostu życie jako takie.

Setnie nie lubie natomiast ludzkiego wtrącania się w sprawy masowej religijnośći - IMO kościół czasem zbytnio narzuca restrykcje, które sam układa nie zważająć na własne ułomnośći. Później wymaga od swych owieczek, pomijając i maskująć swoje błędy.

Tak mi sie coś przypomniało tu to zacytuje:

"O ile mi wiadomo, to jedynie wyznawcy religii monoteistycznych, a więc żydowskich, uważają samobójstwo za przestępstwo. Rzuca się to tym bardziej w oczy, że ani w Starym Testamencie, ani tez w Nowym, nic znajdziemy żadnego zakazu, czy nawet wyraźnej dezaprobaty w tej kwestii. Dlatego też nauczyciele religii musza obudowywać swe potępienie samobójstwa własnymi filozoficznymi racjami, które się jednak tak marnie prezentują, że próbują oni brak siły argumentacji zastąpić siła demonstrowania swej odrazy, a więc wymyślaniem. Musimy tu bowiem wysłuchać, iż samobójstwo jest największym tchórzostwem, jest możliwe tylko w wyniku obłędu, i więcej podobnych temu bredni; pada też całkiem bezsensowny frazes, jakoby samobójstwo było „niesprawiedliwe", podczas gdy każdy do niczego w świecie nic ma tak bezspornego prawa, jak do własnej osoby i życia"
- A. Schopenhauer "Metafizyka życia i śmierci"

Oczywiście każdy chrześcijanin zakrzyknie : Tylko Bóg ma prawo rozporządzać życiem iśmiercą. Tylko małe pytanie czy to nie jest negacja wolnej woli ludzkiej ? ....
 
__________________
Sanguinius, clad me in rightful mind,
strengthen me against the desires of flesh.
By the Blood am I made... By the Blood am I armoured...
By the Blood... I will endure.
Nightcrawler jest offline