Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-02-2007, 14:38   #103
Nightcrawler
 
Nightcrawler's Avatar
 
Reputacja: 1 Nightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemuNightcrawler to imię znane każdemu
Cytat:
Napisał Angrod
Traktujesz Kościół (BTW pisze się z dużej, bo z małej mówimy o budynku) "publicznie" a nie prywatnie. To tak jakby rząd stanowił państwo. W sumie mało mnie obchodzą biskupi pracujący z SB i takie tam. Co to ma do wiary?
A czy poniekąd sam Kościół nie traktuje siebie publicznie jako Państwo Bozę . Mi tam akurat daleko do bawienia sie w brudy rodem z SB ale chodzi mi o pomyłki Civitas Dei względem ludzkośći-święta inkwizycja, palenia na stosie, gwałciciele wybawiani z grzechów za mordowanie saracenów itp itd.

Jak najbardziej skłaniami sie żę błądzić jest rzeczą ludzką. Ale to sam Kościół jako instytucja próbuje uchodzić za nie omylną i prawie wszechwiedzącą. Oczywiście nie wiele to ma wspólnego z wiarą jako taką.

W kwesti boskiej istoty to akuat najbardziej skłaniam się, o ile tolerować solipsystyczne zapędy Descartesa, do teori zę coś być musi skoro kreuje złudy dane naszym ysłom. Jeślli jednak Kratezjusz nam nie pasiuje to cóż mamy choćby Św. Anzelam bodajrze z jego dowodem, iż Bóg by być idealnym bytem nie mozę być tylko pomyślanym [intencjonalnym] a musi być realny.

Odchodząc trochę od tego. Istota boga - stwórcy [specjalnie pisze tu z małej litery bo nie mówie tu o Bogu Chrześcijan tudzież Jehowie - kolejna śmieszna sprawa btw - czemu Watykan nie używa imienie JHWH] wcale nie musi być idealna - ot głupi przykład oglądaliście Facetów w Czerni I. Przypomnijcie sobie zakończenie- UFOki grajace w kulki znanym nam wszechświatem. Co jesłi Twórca rzeczywistośći wcale nie jest świadom do końca swej kreacji. Nawet w Bibli mamy słowa "na początku było słowo" co więć jesłi w wyrazie 4 czy 5 wymiaru jesteśmy tylko Logosem jakiejś wyzszej istoty. Nie będącej idealną - ba nie świadomoą swego creatio ex nihilo. W sumie czy jest świadomą czy nei ktoś zapyta jaka to różnica dla ludzi. Dla ludzi mozę rzadna wielka dla polityki Kościoła.

Ale dość o wierze dosłownie ma być.
Samobójstwo
Może zaczne od zabójstwa - moim zdaniem jest nie moralne bo jedyne życie do którego teoretycznei mamy prawo to swoje własne. W końcu decydujemy tylko o swoim losie poczynajać np od wybrania studiów [ja wybrałęm filozofie to teraz macie :P] po np wybór partnera życiowego. Wciaż mamy w domysłe sóbiektywne "Ja" względem "Ty" [jak u Bubbera]. I teraz Ja nie ma prawa do Ty - żyje z nim w jakimś zwiażku - symbiozie; ale nie ma prawa decydować o jego losie, naginajać jego odrębność. Lecz w w kwesti włąsnego Ja cały czas zmuszone jest podejmować decyzje. Ergozabójstwo pod wzgledem etycznym jest "złe" bo jest naruszeniem cudzego "Ja". Samobójstwo to inna sprawa.
Wszak zgadzams ie tu z wizją:
Cytat:
Napisał Angrod
Chcąc dowieść istnienia wolnej woli. Jego zdaniem ludzie popełniający samobójstwo, chcąc uciec od czegoś (świata, bólu, długów) są słabi i gardzi nimi.
Samobójstwo jako ucieczka od rzeczywistości i trudnosci świata jest słabością i w pewnym sensie tchórzostwem. W pewnym sensie to także odrzucenie "daru życia" spłodzonego z miłosći dwojga ludzi. Tu jegnak wracamy do wizji starożytnych i feudalnych. Samobójstwo jako akt honoru, oddania czy poddania. Patrząć choćby na śmierć Sokratesa czy tradycje Japońskie.
Moim zdaniem samobójstwo nie powinno być ucieczką bo wtedy jest pogardzone. Nie powinno też być jednak potępione przez instytucje Kościelną i piętnowane., bo cóż to niby da.
Czy ktoś by potępiał np takiego bohatera Braveheart gdyby w ramach buntu i nieugętości zamiast krzyczeć wolność zabił się ? Z drugiej strony nie powinno to jednak być aktem buntu i wolnej woli - wtedy jest to chyba jeszcze bardziej bezsensowna śmierć.
 
__________________
Sanguinius, clad me in rightful mind,
strengthen me against the desires of flesh.
By the Blood am I made... By the Blood am I armoured...
By the Blood... I will endure.
Nightcrawler jest offline