Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-03-2014, 18:44   #130
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
- Jestem jedynym dzieckiem ze związku ojca z matką, Tatko zginął jak byłem w wojsku. Jakby zdążył ją przedtem zapłodnić to rodzeństwo byłoby na świecie i coś bym pewnie o tym wiedział, matula jest już za stara żeby znów rodzić. Staram się z nią od czasu do czasu kontaktować przez Chciwców, więc wie, że żyje, ale nie mogę robić tego za często, bo ktoś by wykrył. I tak dużo ryzykuje, może to tym sposobem Wiesia mnie wykryła? Ale wątpię prosiłem mamę żeby paliła wszystkie listy a kurier to profesjonalista i zawsze uważał żeby go nikt nie śledził - Zaczął zastanawiać się na głos

- Wracając do twojego pytania możliwe, że któreś z moich rodziców szalało w młodości i mam jeszcze jakieś rodzeństwo przyrodnie, ale nic mi o tym nie wiadomo - wzruszył ramionami.

- Jednak wróćmy lepiej do teraźniejszości, wydaje mi się, że byłoby rozsądniej najpierw odwiedzić ten bar z papugami, o którym mówiła Asuna i sprawdzić, jaka jest nasza sytuacja z Szarymi. - Alchemik zamierzał znaleźć kogoś, kto mógłby przekazać wiadomość wyżej i powtórzyć im dokładnie to, co powiedział uratowanej agentce uzupełniając informacje o opowieść o pokonaniu bestii z kanałów w ramach gestu dobrej woli.

Oczywiście zanim zacznie trajkotać da pierwszeństwo braciom w końcu to "ich cyrk i ich małpy" jak zawsze lubił mawiać świętej pamięci Papa.
 
Brilchan jest offline