Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-03-2014, 09:46   #16
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Po tym co zobaczył Zbych miał uzasadnione podejrzenia, że Fabien to miękki pederasta, który lubi jak go rżną w dupę. Na chuj odrzucił tego grajka? - zadał sobie pytanie, na które nie znał odpowiedzi. Na szczęście to było tylko kilka kroków do tyłu. Jakby bez wiednie Zbychu dał te kilka kroków w tył uważajac co by "popisowy" (dla ciot i nastolatek) numer z kręceniem miecza nie uszkodził go. Zbychu zaczął mieć poważne wątpliwości, czy znajduje się po odpowiedniej stronie konfliktu. Wątpliwości zostaną rozwiane, gdy tamci zaatakują, a Zbychu poderżnie gardło grajka - wtedy będzie wiedział, że źle wybrał. Że powinien być zawsze po stronie twardych ludzi, którzy nie boją się poderżnąć kilka gardeł. Ale nie wbije miecza w plecy Fabiena. Jeszcze aż tak go nie zirytował.
 
Anonim jest offline