Na piętrze kasyna , gdzie znajdowało się wiele pokoi dla wykonywania usług seksualnych nie było prawie nikogo. Dochodziły tylko jakieś przytłumione pożądliwe jęki , jakby ktoś miał zaraz szczytować na któraś z tych wytapetowanych buziek nie skłonnych do dzielenia się informacjami. Brzoskwinka zabrała ją prosto do wolnego pokoju, małego ale pachnącego słodyczą , oświetlonego nastrojowym światłem. Łóżko było spore i do tego zapewne ruchome, na szafce leżało sporo eksponatów dla dorosłych. Niektóre dildo mogły przerażać wielkością lub fascynować w zależności od preferencji i doświadczenia.
-To co , zabawiamy się?
-Oczywiście , po to tu jesteśmy he he- powiedziała Peach, śmiejąc się uroczo i głupiutko.
-Słuchaj...- Loulou podeszła bliżej i usiadły, obejmując ją ramieniem i powoli przesuwając ręką po jej ciele, po ramionach , potem po udach , lekko ją całując i wdychając aromat lakieru do włosów-... Może tak wpięła bym się prosto do twojego łebka? Wiesz popieścimy się dzieląc wspólne uniesienia.
Oddaliła się na chwilę od partnerki i podniosła złącze z szafki, leżące koło żelu nawilżającego. Było różowe , z futerkiem. Kiedy już uzyska dostęp do pamięci i wyłączy system poda , po prostu stąd wyjdzie zabierając swoje sprężone pistolety. Oczywiście właściciele kasyna pewnie nadzorowali pody i ten pokoik , ale jeśli zrobi to szybko może odzyska spluwy. Potrzebowała tylko informacji o Rosjaninie, nie chciała zbytnio zagłębiać się w tony pornografii stanowiącej życie tej istoty. Kiedyś mieszkając w wolnej stacji kosmicznej NovaEr Naut zaprzyjaźnił się z pewnym deckerem i ten w zamian za casualowy seks , wspólne picie piwa i palenie haszu nauczył go z nudów podstawowych komend i działania w języku systemowym. Teraz miało się okazać czy coś z tego pamięta.
W razie czego jeśli zaczepią go ochroniarze , powie , że Peach się wyłączyła i nie umiał jej zresetować , tak czy siak pragnąc wyjść stąd jak najszybciej.
Ostatnio edytowane przez Pinn : 17-03-2014 o 14:00.
|