Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-02-2007, 08:53   #18
homeosapiens
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Cytat:
Jest taki pan. Nazywa się Władysław Bartoszewski. Ślicznie mówi, potrafi przykuć moją uwagę na dłużej. Uważam go za bardzo charyzmatycznego. Ale za cholerę mi się nie podoba. Mimo, iż uważam, że jest nieatrakcyjny fizycznie, uważam go za charyzmatycznego. Więc jestem przeciwko utożsamianiu charyzmy z atrakcyjnością fizyczną.
Jak już było mówione wcześniej mówimy o D&D. Nie o prawdziwym świecie. Nie o realnym świecie. W podręczniku napisali, że od tego atrybutu zależy wygląd, to tak jest w tym systamie. Co z tego, że u nas jest inaczej? Bo oczywiście z Bartoszewskim masz rację.
Cytat:
Nie wiem jak w/g innych ... ale mysle ze jezeli sie komus podobaja grube baby , 130 cm z brodą - to nie podobaja sie wysokie , szczupłe o alabastrowej cerze ...
Krasnoludy są anomalią. Ludzie, elfy, orkowie mają normalne kryteria...

Cytat:
W DnD nie ma ograniczonego "z gory " lvl ...
Masz kilka settingów. Tam masz opisane, że prawie cały świat to postacie 1 poziomu. Te 1% postaci zawaansowanych jest co prawda najliczniej opisane, bo po co by rozpisywać się na temat każdego chłopa(niech to cię nie zmyli).
Cytat:
A wracajac do charyzmy - jezeli zakladamy ze charyzma = wpływ na innych to soposob zachowania , body language , umiejtnosc wysławiania sie itd - załuzmy ze jest kraina gdzie spojrzenie komus w oczy uznawane jest za smiertelna obraze a drapnie sie za uchem za przynanie sie do tego ze jest sie zdradzanym przez żone ( dodam ze sredni lvl w kraini to 90+ ) i przyjezdza tam taki elf ( lvl 99 , chayzma 54 ) i idzie ulicą i patrzy w oczy kazdemu napotkanemu przecjhodniowi w oczy drpiac sie za uszami ... tia ... charyma elfa w/g mieszkancow tej krainy bedzie cholernie wysoka ... az starch w oczach i za uchem ....
Zastanawiam się, czy nie zaczną ci mieszkańcy zazdrościć własnym żonom...

Pozdrawiam.