Garnath przyjął pieniądze bez słowa, ostatecznie nie będzie się narzucał. Z kolei na słowa Mavena podrapał się po głowie z powątpiewaniem.
- To może być paskudnie drogo, ale zobaczę co da się zrobić. Może po prostu też się wróć.
Jakby miał jakieś problemy z powrotem o własnych siłach to poprosi o pomoc Mavena, a w zamian zasponsoruje mu Zwykłe Leczenie (warte złocisza!)
__________________ Cogito ergo argh...!
Ostatnio edytowane przez Someirhle : 20-03-2014 o 20:30.
|