Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-03-2014, 17:49   #18
Qumi
 
Qumi's Avatar
 
Reputacja: 1 Qumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetnyQumi jest po prostu świetny
Gnom przysłuchiwał się wymianie zdań i przyglądał reakcjom zainteresowanych. Sprowokowani bywalcy oczywiście przyszli szukać bitki, a wojacy zebrani przy stole byli skorzy im ją zapewnić. Widząc, że sprawy przybierają nienajlepszy obrót, Merrem zaczął dłubać w nosie i zastanawiać się co by tu teraz zrobić.

Gnom wziął głęboki wdech, zeskoczył z krzesła, wycelował palcem w przestrzeń pomiędzy sufitem a stołami i zaczął recytować słowa zaklęcia. Choć dla normalnych czarodziei zaklęcie to było nieco bardziej skomplikowane, gnomy były mistrzami tej magii i dla Merrema była to dziecinna igraszka.

Nad stołami pojawił się obłok pary, z którego wyłoniły się trzy kobiety o Mulhorandzkich rysach oplecione wielokolorowymi welonami. W ciszy, bezszelestnie zaczęły tańczyć, zamieniając się w burzę kolorów i ciała. Zwinne dłonie tancerek machały welonami w rytm nieznanej, głuchej muzyki - muzyki, którą zapewne znał tylko gnom, który je przyzwał.

 

Ostatnio edytowane przez Qumi : 22-03-2014 o 22:38.
Qumi jest offline