Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-03-2014, 20:19   #142
liliel
 
liliel's Avatar
 
Reputacja: 1 liliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputacjęliliel ma wspaniałą reputację
Neth rozdziawiła lekko usta słuchając Borysowego wywodu. Jak jej się wreszcie kulki zderzyły o czym on pytluje machnęła ręką, żeby się dryblas uspokoił i uśmiechnęła niemal filuternie.

- Ależ się nam z Quinnem układa przecie ślicznie. Chłopak chwat, nieziemski, szarmancki i jak ładnie gada, aż się kolana uginają. No chodźże kocurku - uniosła kraniec derki i przesunęła się by zrobić łotrowi miejsce, co było zresztą zbędne bo pod ścianą było go w bród. - Niechże oprę zmęczoną główkę o twoje atletyczne ramię...

W spojrzeniu zwężonych oczu, które spoczęły na Quinnie było coś na kształt rozbawienia i wyzwania jednako.
 
liliel jest offline