- Nu, nie potrzebujemy wiedzieć dokładnie jak was ruchał tylko, jaką magię na was robił. Mnie się wydaje, że takie padnięte jesteście, bo wziął od was energie na tej samej zasadzie, co ja biorę krew. To może teraz będzie coś pamiętał ? - Zadał pytanie retoryczne wyraźnie zadowolony z własnej dedukcji - Szkoda, że nie wzięliśmy ze sobą tej nowej azjatki ona isę chyba lepiej wyznaje na mumiach i koleżanka wasza po fachu to może byście się lepj dogadywały? Albo CYRYLA bo on się na tych gusłach wyznaje, a może zadzwonimy do nich i się wypytamy czy możliwe żeby dziadzio coś takiego zrobił ? - Zaproponował i wyciągnął przedpotopową komórkę z kieszeni.
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 24-03-2014 o 12:59.
|