Staruszka całkowicie straciła zainteresowanie Kotką, podobnie jak Nadia straciła zainteresowanie nią.
Przesunęła puszeczkę dalej, tak aby ona i kot byli zasłonięci przez resztę jej towarzyszy i usiadła po turecku kiedy kot z rozkoszą pałaszował przysmak. Spróbowała przemienić jedynie te części, które były potrzebne jej do komunikacji ze zwierzęciem, a przynajmniej próbą podjęcia takiej. - Twój człowiek ? Spróbowała wymruczeć do kota, sprawdzając czy komunikacja jest możliwa, po ówczesnym wzajemnym obwąchaniu się, mającym cel jedynie kurtuazyjny. |