Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-03-2014, 09:06   #40
Wojan
 
Wojan's Avatar
 
Reputacja: 1 Wojan jest na bardzo dobrej drodzeWojan jest na bardzo dobrej drodzeWojan jest na bardzo dobrej drodzeWojan jest na bardzo dobrej drodzeWojan jest na bardzo dobrej drodzeWojan jest na bardzo dobrej drodzeWojan jest na bardzo dobrej drodzeWojan jest na bardzo dobrej drodzeWojan jest na bardzo dobrej drodzeWojan jest na bardzo dobrej drodzeWojan jest na bardzo dobrej drodze
Omnis
Omnis zdominował całą scenę i niczym wybitny aktor roztaczał wokół blask swojego intelektu i pokazywał cały arsenał sztuczek i docinek.
Krupier jednak pozostawał niewzruszony, a przynajmniej tak się wydawało. I choć dygotał na zimnie, to ohydny i bezczelny uśmieszek nie schodził mu z pyska.
- Taaa - mruknął po serii gróźb, jakie wyforsował przeciwko niemu Omnis - Już widzę te nagłówki prasowe. "Człowiek Ligi torturuje niewinnego człowieka" "Bestialski mord w centrum miasta. Agent Ligi ma krew na rękach" Myślę, że Law się ucieszy. Co?
Omnis poczuł się, jakby dostał kubłem zimnej wody prosto w twarz. Już słyszał podobną argumentację. Nawet nie podobną, a identyczną jota w jotę. Czyżby tą uszczypliwością Krupier mimowolnie się wygadał.
W tym samym momencie, gdy przyszło otrzeźwienie, do uszu Omnisa dotarł dźwięk, który wzbudził jego uwagę.
Szum silnika dobiegał gdzieś z góry. Agent Ligi podniósł głowę, ale niczego nie zauważył. Wiedział już jednak, gdzie czai się ktoś kogo wzrok cały czas czuł na swoich plecach.
- Czyżby zrzedła ci mina, bohaterze? - zapytał z szyderczym uśmieszkiem na twarzy Krupier.
 
__________________
"Amnestia to jest dla złodziei, a my to jesteśmy Wojsko Polskie" mjr. Dekutowski ps. "Zapora"
"Świnie noszą koronę, orzeł w gównie tonie,
a czerwono białe płótno, porwał wiatr" Hans
Wojan jest offline