Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-02-2007, 20:02   #145
Bortasz
 
Reputacja: 1 Bortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputacjęBortasz ma wspaniałą reputację
Dagoth milczał przez całą opowieści Iustusa. Na przeprosiny kiwnął tylko ze zrozumieniem głową. Gdy Iustus skończył swa opowieści z smutkiem pokiwał głową. Złapał się za twarz rozcierając obolałe oczy i skronie. Gdy padło pytanie o Arcymistrza ze sztywniał na chwilkę.

- Arcymistrz...

Głos zamarł mu w gardle. Wyczerpanie jakie malowało się na jego twarzy i smutek wręcz rozpacz mówiły same za siebie.

- Mistrz Aaron nakazałbyś jak najszybciej udał się z powrotem do Bastionu. Ja chciałem tylko usłyszeć od ciebie, co się wydarzyło.

Niechęć w udzieleniu jasnej odpowiedzi tylko wzmogły niepokój Iustusa. Tysiące myśl przewijało się przez jego głowę.
„Co z Arcymistrzem? Co z moją nauk? Co zemną się stanie?”
Jedna myśl goniła drugą żadna nie zagościła na tyle by móc chociaż spróbować się zastanowić nad odpowiedzią. Iustus usłyszał znowu słowa Dagotha jednak tym razem wydawało mu się jak by Mag mówił nie do niego jakby to wszystko było snem.

- Iustusie zaraz otworzy się brama prowadząca do Bastionu. Przygotuj się.

W chwili w której przebrzmiały słowa maga nieopodal nich utworzył się błękitny krąg. Z jego środka wyszło kilka osób. Iustus rozpoznał paru z nich jako „Łobuziaków” Była tam Samantha, Xabder... Xan i Radochna pozostałych Iustus nie kojarzył. Łącznie dwanaście osób wyszło z Błękitnego kręgu. Radochna pod biegła do Dagotha.

- Mistrzu grupa poszukiwaczy melduję się na rozkaz.

Wymówiła zatroskanym tonem. Wieści szybko się rozchodzą, zwłaszcza te złe. Ukradkiem spojrzała na Iustusa i uśmiechnęła się do niego jej oczy były pełne współczucia. To tylko wzmocniło obawy Iustusa już miał coś powiedzieć, gdy Xan który podszedł wraz z ręsztą poszukiwaczy oznajmił.

- Iustusie mistrz Aaron wzywa cię masz natychmiast stawić się w Bastionie. Portal zabierze cię do głównej sali.

Mówił powolnym głosem jakby recytował zdanie. Kto wie co wiedział i jakie plotki krążyły na temat tych wydarzeni na Bastionie. Pozostali z grupy starali się na niego nie patrzeć.
 
__________________
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron
Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho
Bortasz jest offline