- Każdy ma swoje priorytety wyszczerzyła się do Dymitra kotka popisując się trudnym słówkiem, które poznała. - Swoją drogą. Jak byśmy mieli możliwość, dobrze, by było zostawić swoje oczy przy babuszce. Ciągnie wilka do lasu, a pewnie ktoś jeszcze do niej przyjdzie po wskazówki. wymruczała cichutko jak już odeszli kawałek od kanciapy starowinki. - Widać sporo osób go szuka, a o tych w garniturach kot nie wspominał, jedynie o tych w skórze.. |