Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-03-2014, 12:29   #114
Someirhle
 
Someirhle's Avatar
 
Reputacja: 1 Someirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputacjęSomeirhle ma wspaniałą reputację
Cóż, skoro to ork czarownik, to można założyć, że przyszedł tu specjalnie ze względu na uruchomienie pułapki. Prawdopodobnie wie o tunelu, więc najpierw musielibyśmy go zabić.

Walka też wygląda słabo, bo ork czarownik. Wątpię, żeby się wstrzymywał, żeby nie walić po swoich.

Ucieczka wygląda słabo, bo ork czarownik. Oczywiscie może mieć kijowe czary, ale zastanówmy się jakie czary wybrałby ork?

Z mojej strony wygląda to tak:
1. Cofamy jawnie do tunelu i liczymy na pościg. Z drugiej strony mamy wąskie gardło do obrony, więc tunelem raczej nas nie dostaną.

2. Car-nago bierze pochodnię i gasi, rzuca pod drzwiczki, które otwiera (żeby potem wygladalo, że wszyscy tam zwiali. Pies mógłby stać już w tunelu i blokować widok. Pozwalamy im zniszczyć drzwi, ja i Inna chowamy się wcześniej z obu stron futryny. Car puszcza strzałe i hałaśliwie wycofuje się do tunelu, pies niech przy tym szczeka i idzie z nim, drzwiczki pozostają pół otwarte. Szkielety są głupie, więc może się na to złapią i zanim ork zareaguje, będą wpół drogi za Carem. Ja i Inna w tym czasie cichcem wypadamy na orka. Da nam to jedną czy dwie tury ataków, może wiecej jak rzuce poślizg w progu wychodząc. W najgorszym razie każdy nałapie pdków i forsy przed śmiercią, w najlepszym rozwalamy wszystkich na śliskim progu, w wariancie średnim Car ma dobrą pozycję do obrony, wróg pozostaje bez dowódcy, a ja i Inna możemy próbować ucieczki. Dodatkowo, można by zarzucić orkowi szatę Cara na ryło, żeby nie mógł czarować - i może jeszcze wiadro na łeb Stawiałbym na ten wariant. Chociaż wszystko to przy zalozeniu, że drzwiczki są na ścianie przeciwleglej do tej z drzwiami. Da się też wykonać gdy tak nie jest, ale wtedy musimy się ustawić po jednej stronie drzwi i szansa na to że się wyrwiemy nieco spada.

3. Kazdy dokłada swoje zębatki i po prostu wychodzimy
 
__________________
Cogito ergo argh...!
Someirhle jest offline