Kochani współgracze i Mistrzu Gry
Powiem krótko - ciężko mi się gra. Nie chodzi o prowadzenie, bardziej o fakt rozbicia, obcej mi konwecji z dużą liczbą nawiązań współczesnych do której - mimo starania się i początkowego entuzjazmu - nie jestem w stanie nagiąć się na dłuższą metę. Ciężko mi też znaleźć wspólny język z wami - graczami. Jakoś nie pasuję do drużyny. Z tych wszystkich powodów, zdecydowałem się nie przedłużać tego i ZREZYGNOWAĆ. Całe szczęście jest nas sporo i moje odejście niczego nie zmieni, najwyżej pozostawi w Was niesmak, za co przepraszam. Życzę wam wszystkim wspaniałej gry, przynoszącej wiele satysfakcji, a MG dalszych oddanych (nie jak ja) graczy.
Porwałem się na coś, w czym nie mogę uczestniczyć całym sercem i to był mój błąd, do którego się przyznaję i biję się w pierś.
__________________ Bez podpisu. |