31-03-2014, 21:32 | #31 |
Reputacja: 1 | A widze Tomasz masz dobre oko. Także: - Ssssttto lat, ssto lat, niecch żyje, żyje nam. Nieeech żyje nam! - a kto? - Drogi Misttzuniu! Gościnnie wystąpił chur goblinskich kur domowych pod przewodnictwem Zielonego Prymusa, Orka pełną gębą. Brawa dla nich i dla naszego Mistrzunia oczywiście. |
01-04-2014, 18:40 | #32 |
Reputacja: 1 | W pas się kłaniam dziękując chórowi kur oraz Prumusowi. Jestem wzruszony. <ociera oczy kantem złożonej, materiałowej chusteczki> Wyleczywszy ból głowy po wczorajszych oberkach, kujawiakach, browarach i ilości kieliszków, której nie bardzo pamiętam... wracam (boleśnie) do świata żywych. Na docka już odpisałem... na pw za chwil parę Jedziemy dalej z tym koksem! Smoki są do uratowania! Królestwa do okradzenia! A królewny do zgwałcenia... ... czy jakoś tak to było Pozdrawiam, holly
__________________ Tablety mają moc obliczeniową niewiele większą od kalkulatora. Do pracy z waszymi pancerzykami potrzebuję czegoś więcej niż liczydła. Co może mam je programować młotkiem zrobionym z kawałka krzemienia? ~ Gargamel. Pieśń przed bitwą. |
07-04-2014, 21:42 | #33 |
Reputacja: 1 | Kochani współgracze i Mistrzu Gry Powiem krótko - ciężko mi się gra. Nie chodzi o prowadzenie, bardziej o fakt rozbicia, obcej mi konwecji z dużą liczbą nawiązań współczesnych do której - mimo starania się i początkowego entuzjazmu - nie jestem w stanie nagiąć się na dłuższą metę. Ciężko mi też znaleźć wspólny język z wami - graczami. Jakoś nie pasuję do drużyny. Z tych wszystkich powodów, zdecydowałem się nie przedłużać tego i ZREZYGNOWAĆ. Całe szczęście jest nas sporo i moje odejście niczego nie zmieni, najwyżej pozostawi w Was niesmak, za co przepraszam. Życzę wam wszystkim wspaniałej gry, przynoszącej wiele satysfakcji, a MG dalszych oddanych (nie jak ja) graczy. Porwałem się na coś, w czym nie mogę uczestniczyć całym sercem i to był mój błąd, do którego się przyznaję i biję się w pierś.
__________________ Bez podpisu. |
24-04-2014, 22:08 | #34 |
Reputacja: 1 | Mili Państwo, Post wisi. Bardzo proszę aby spóźnialscy zamieścili swoje posty. Koniec tury przewiduję na 08/05/14 Rebus tym razem zaszyty. Dobrej zabawy. Pozdrawiam, holly
__________________ Tablety mają moc obliczeniową niewiele większą od kalkulatora. Do pracy z waszymi pancerzykami potrzebuję czegoś więcej niż liczydła. Co może mam je programować młotkiem zrobionym z kawałka krzemienia? ~ Gargamel. Pieśń przed bitwą. |
15-05-2014, 10:13 | #35 |
Reputacja: 1 | Witam Zielone Grono, Kolejna tura rozpoczęta... po niestety nie kompletnej kolejce ze strony graczy. Na docku, obok Waszych nicków zamieściłem daty Waszych ostatnich postów w przygodzie. Bardzo proszę zapoznajcie się z nimi i weźcie je sobie do serca. Wszystko rozumiem, włącznie z ograniczoną aktywnością na forum nadrabianą na docku... ale brak posta przez dwa miesiące... czy komentarz jest potrzebny? Proszę brać się w garść i jedziemy dalej.
__________________ Tablety mają moc obliczeniową niewiele większą od kalkulatora. Do pracy z waszymi pancerzykami potrzebuję czegoś więcej niż liczydła. Co może mam je programować młotkiem zrobionym z kawałka krzemienia? ~ Gargamel. Pieśń przed bitwą. |
19-05-2014, 00:09 | #36 |
Reputacja: 1 | Wziąłem się w garść. Wybaczcie opóźnienie jak stąd do Piaseczna (to jakaś wioska w Afryce ponoć...). Posty zaległe wiszą a i w obecnej sytuacji zacząłem mieszać. A co?! Z Samaelem nudno ani przewidywalnie nie będzie |
13-06-2014, 14:04 | #37 |
Reputacja: 1 | Elo. Tu info do wszystkich, do Ciebie Hollly również . Wyjeżdżam na ponad tydzień i będę poza światem. Także kontakt ze mną będzie miał tylko Mono. Pozdro |
16-07-2014, 12:08 | #38 |
Reputacja: 1 | Rozmawiałem dzisiaj z naszym MG. Niestety w związku z pewnymi zobowiązaniami nie może teraz do nas wrócić. Ciągle jednak chce opowiedzieć z nami tę historie. Realny termin jego powrotu to przełom września i października. Jednak aby nie wyjść z klimatu i umilić oczekiwanie wpadliśmy na pewien pomysł. Generalnie mogę w ramach tej sesji poprowadzić krótką opowieść, podobnie jak w pierwotnym toporku robił to Vire. Bez wpływu na wątek główny jednak w tym świecie, zahaczająca o znane postacie i wydarzenia. Co o tym myślicie? Samael na ten czas by zniknął (nie tylko koty chodzą własnymi ścieżkami). Potrzebowałbym również o Was trochę informacji o BG. Absolutnie nie chodzi o jakieś tajemnice ale umiejętności bojowo/skradaniowo/magiczne. Pewien problem byłby z Kotem ale myślę, że jeżeli Krzych wyraziłby zgodę to wspólnie byśmy coś wykombinowali by nie obedrzeć Kota z płaszcza tajemniczości.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
16-07-2014, 19:21 | #39 |
Reputacja: 1 | Jestem za. Kiedy ruszamy?
__________________ Pierwsza zasada przetrwania, nie daj się zabić. Druga zasada przetrwania: To że masz paranoję nie znaczy, że oni nie chcą cię dopaść. |
16-07-2014, 20:09 | #40 |
Reputacja: 1 | Czekam jeszcze na odpowiedź Wiji i Andramila. Z resztą rozmawiałem i wszyscy są za. Jeżeli wszyscy się zgodzą to na dniach ogarniam materiały z docka i wrzucam jako post z perspektywy Samaela jednocześnie odsyłając naszego awanturnika na wakacje. Potem ruszymy na docku z właściwą akcją.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |