Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-04-2014, 09:41   #41
Ryo
 
Ryo's Avatar
 
Reputacja: 1 Ryo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputacjęRyo ma wspaniałą reputację
===/\/\/\/\===

- Jest ktoś w stanie stwierdzić, czy ten sejf jest zabezpieczony za pomocą magii? - beznamiętny głos Luny skierowany był do grupy.
Sejf stanowił ostatnią przeszkodę przed wzbogaceniem się. Niestety, był on zarazem ciężkim orzechem do zgryzienia.
Dervirr spojrzał na sejf i rzekł.- Nie ma żadnej magii na nim.
Luna spoglądała na skrzynię, nad czymś się zastanawiając.
- Na co czekasz? - pisnęła niecierpliwie siekiera. - Prędzej uda się rozebrać ten sejf niż go otworzyć kodem. Potrzebny jest koniecznie palnik.
- Czekajcie tutaj - rzuciła do grupy i bez oglądania się na nich wyszła z pokoju poszukać potrzebnych narzędzi.
Niestety, dom bogaczki nie zawierał niczego, co pomogłoby otworzyć sejf bardziej konwencjonalną drogą. Toteż Luna z pustymi rękami wróciła do pomieszczenia ze “skarbem”.
- Czy ktoś z was potrafiłby wyczarować wiązkę ognia jak z palnika? - rzuciła pytaniem do reszty zgrai.
Zobaczę co da się zrobić.- mruknął Dervirr i z jego dłoni wystrzeliła struga purpurowej energii uderzając w ów przedmiot, ale… zniszczenia jakich dokonał tym atakiem, nie były imponujące. W końcu… to był nie byle jaki sejf.
Dervirrowi udało się ledwie naruszyć drewnianą powierzchnię… ale ukrytą pod nią grubą warstwę metalu jedynie osmalił.
Wyglądało na to, że Luna musi się rozprawić z sejfem za pomocą… głowy. Orzekła wszystkim, że uda się jej złamać kod, ale zajmie to parę godzin. W tym przypadku trzeba było uważać i działać szybko. Luna przeszła do łamania kodu, jako że ani grupa nie posiadała odpowiednich narzędzi ani mocy, domostwo nie miało żadnych sprzętów, które by pomogły podważyć drzwi sejfu, a i sama dziwaczka nie posiadała magicznych umiejętności. Jedynie jej wiedza i talent były ponadprzeciętne. Działała szybko, zdecydowanie i sprawnie.
Ale sejf okazał się godnym przeciwnikiem dla jej umiejętności i nie poddawał się tak łatwo.
-Może… zabierzemy go ze sobą?- zapytała Tess i coś w tym było. Owa pancerna szkatułka nie była trwale przymocowana do podłogi.
- W takim razie weźcie go, jeśli możecie.
Łatwiej powiedzieć niż zrobić… Sejf był za ciężki by go mogli przenieść tak prostu… należało to zrobić jakimś… sposobem. Tym bardziej że czas się kończył, a kodu nie udało się dotąd Lunie złamać.
- Potrafisz przywołać jakieś silne stworzenie do pomocy w wynoszeniu tego sejfu? - Luna spytała się wprost samozwańczego druida. W końcu nie ona była tutaj od czarowania. Ona była od innej roboty.
-To możliwe…-druid spojrzał na swego niedźwiadka i podrapał się po brodzie.-Jest tylko jeden problem. Cokolwiek przywołam, nie będzie miało rąk odpowiednich do pochwycenia i… trzeba by jakoś ten sejf zamocować na grzbiecie bestii.
Bądź sprawić, by bestia mogła przetransportować sejf do drzwi. Dywanów w domu było od biedy, a nawet więcej. Pomysł na wyniesienie skarbu przyszedł sam niespodziewanie. Dobra stara metoda egipsko-cygańska zrobiła swoje: misiu dywanikiem i polankami, tak jak egipscy niewolnicy transportowali wielkie, kamienne bloki, przeciągnął dużą skrzynię. Tak udało się przenieść sejf na dół. Luna poinstruowała wspólników wypranym z emocji głosem, co mają zrobić, po czym zeszła na dwór. Sprawdziła szybko stan pojazdu, a po upewnieniu się, że dadzą radę nim wyjechać z posiadłości i dojechać do kryjówki, podjechała nim niemal prosto pod drzwi.
Jakimś cudem nie dość, że udało się wpakować skarb do samochodu, to jeszcze reszta kompani wsiadła do niego. Co więcej - udało im się odjechać przed powrotem pani domu, znikając z tego miejsca na dobre.
Zacne to było polowanie na grube ryby i skarby, lady.

===/\/\/\/\===
 
__________________
Every time you abuse Schroedinger cat thought's experiment, God kills a kitten. And doesn't.

Na emeryturze od grania.

Ostatnio edytowane przez Ryo : 08-04-2014 o 09:44.
Ryo jest offline