Cytat:
Napisał Leminkainen A zatem co w świecie postapo produkuje mniejszy lub większy przemysł?
|
Obawiam się, że NIC. Tak po prostu i zwyczajnie - NIC.
Nie ma czegoś takiego jak przemysł (przynajmniej w perspektywie wieku od apokalipsy).
Powraca wymiana towarowa i towarowo - usługowa. Nieśmiało pojawia się rzemiosło. Żywność (niejako oczywista produkcja) jest wymieniana na inne towary (wyszabrowane tu i tam czy znalezione) i na usługi - najróżniejsze. Niezależnie czy będzie to rzemieślnicza usługa naprawy pługa czy butów; czy usługa opieki nad dzieckiem czy ochrony...
Bardzo dobrze opisuje ekonomię postapokaliptyczną - ekonomia ludzi pierwotnych i pierwszych grup osiadłych. Kiedy osiadłe plemię zaczyna wykształcać społeczeństwo i podział ról. W postapokalipsie społeczeństwo również musi się wykształcić na nowo (choć jest to proces znacznie szybszy), ale społeczny podział pracy dalej obowiązuje - czy w zasadzie - rozstrzyga o wszystkim.