Ale przemysł oficjalnie jest w shimie. Różnego rodzaju kopalnie w FA, produkty, których są wymieniane na żarcie z Teksasu czy gotowe produkty w NY (FA dostarcza im surowce i nawet toleruje jako jedyna społeczność dolary). W NY do tego prężnie działa zbrojeniówka. Amunicja, emki różnego typu a i różne pojazdy opancerzone w wersji postapo. Już w podstawce wspomniano, że zaawansowane fabryki samochodów działają w Detroit, surowce są najprawdopodobniej sprowadza z FA i NY. W Teksasie uprawia się jedzenie, hoduje jedzenie i wydobywa ropę. Owszem to są duże miasta ale jeżeli mowa o ekonomii to trzeba brać pod uwagę własnie je.
Zapomniałbym o Posterunku, który w swoich przenośnych fabrykach bawi się Hi-techem. W Miami produkuje się leki a w Vegas prochy (a jak da radę narkotyki to i leki).
Owszem na Zadupiu Większym hut czy fabryk nie będzie ale coś tam się robi na handel. Czy to gliniane naczynia, narzędzia, prymitywne łuki czy naboje z zszabrowanej maszyny do elaboracji. Karawany umożliwiają sprzedanie tego dalej. Prosta sprawa. Popyt i podaż. W mieście A robią naboje ale nie mogą uprawiać na jałowej ziemi jedzenie więc się bierze parę ciężarówek czy wozów (zależnie od konwencji) i dostarcza im jedzenie z wioski B. |