W sumie tej kwestii nie zgłębiałem, ale chyba można by wykorzystywać plastik z recyklingu (zresztą jest jeszcze parę lat do zgłady i sporo czasu po niej technologia może się jeszcze rozwinąć) ale i tak by to chyba było wykorzystywane tak jak jeszcze do niedawna: do produkcji prototypów. Nie wydaje mi się żeby była to technologia zdatna do masowej produkcji chociaż w pewnych sytuacjach może być przydatna (np kiedy trzeba dorobić magazynek do AUGa)
Ogólnie to wydaje mi się że dosyć istotne miejsce miałyby wynajmowane na godziny warsztaty "zrób to sam". W których można skorzystać z generatora i elektronarzędzi takie warsztaty już obecnie funkcjonują a podejrzewam że w postapo miały by jeszcze większą rolę do odegrania (nie każdy będzie miał generator). Podobnie byłoby ze stanowiskami do elaboracji - nie każdy będzie nosił ze sobą prasę, miarki, wagi i półprodukty. Łatwiej jest nosić matryce do kalibrów z których korzystasz a stanowisko wynająć na godzinkę czy dwie (interes opłacalny dla rusznikarza, nic nie robi a kasa mu leci, dodatkowo nie odpowiada za gotowy produkt)
Hmm czyli klasycznie mamy rozdział na posiadających środki produkcji i resztę. Rewolucja już się szykuje