Storn przytaknął Mildred mówiącej o spotkaniu. My też musimy zrobić zakupy Rzekł, zarzucając młot na ramię. Podniósł z podłogi plecak, zarzucił go na lewe ramię i podszedł do drzwi. Odwrócił się i spojrzał na Irith i Morte. Idziemy?Ah, co do nekromanty, to trzeba go zabić i to jak najszybciej. Takie jest moje zdanie Obrócił głowę w stronę schodów i zobaczył biegnącego ku niemu Wojciecha. Skąd ten pośpiech gnomie?
__________________ The truth is,
You're the weak
And I'm the tyranny of Evil men. |