Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-02-2007, 19:50   #94
Maczek
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Płomień zapalniczki dziwnie uciszył zgromadzonych. Podczas odpalania papierosa Didier niemal czuł na sobie spojrzenia wszystkich obecnych. Gdy jednak podniósł głowę niczego specjalnego w zachowaniu zgromadzonych nie zauważył.

Anita otrząsnęła się pierwsza.

- W jaki sposób mój Alessandro mam w dwóch słowach streścić powiązania księcia które są źródłem jego władzy w mieście. Mało tego gdybym je wszystkie znała nie potrzebowała bym zapewne waszej pomocy. Poza tym masa podobnych pytań jakie zadajesz zastanawia mnie czy przypadkiem nie jesteś szpiegiem księcia który stara się zorientować ile wiemy i co możemy osiągnąć. Książe stoi na straży praw w tym mieście. Ma do dyspozycji Primogen i każdego wampira jaki tu mieszka. Ma też do dyspozycji Prawa Tradycji, które wszyscy znamy. To jest główne źródło władzy księcia. Dziwią mnie twoje pytania. Czyżbyś zamierzał walczyć z księciem? Nie sądziłam że jesteś aż tak silny.

Głos Anity był spokojny i opanowany jednak co bardziej bystre oko (Jonathan, Erica, Sarnus) łatwo mogło dostrzec że pod tą powłoką wrze wulkan.