Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-04-2014, 21:41   #18
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Najwyraźniej źle wybrali drogę.
John nie bardzo sobie wyobrażał, w jaki sposób dwie setki ludzi miałyby podążać tą samą drogą, którą oni przeszli do tej pory. Niewielkie były szanse, by wszystkim udało się ominąć włóczące się po ulicach zombie. A to oznaczało walki i nieuniknione straty. No i bieganie po labiryntach uliczek również nie wszystkim będzie odpowiadać. Może lepiej by było wyprawiać małe grupki? Kilkunastoosobowe?
Ale to już nie był jego problem. Ani nawet całej ich czwórki.


Miasto bez światła, nocą, było jeszcze bardziej niebezpieczne, niż w ciągu dnia. I z tego też powodu John nie miał nic przeciwko zatrzymaniu się i przeczekaniu do rana w jakimś w miarę bezpiecznym miejscu.

- Hotel, z obsługą, byłby mile widziany - powiedział. - Ale chyba by nas nie było stać na napiwki, a wtedy obsługa by się mogła zdenerwować. Na taksówki też nas nie stać. A zatem powinniśmy sobie wybrać mały lokal z samoobsługą. Tam będą najniższe koszty, chociaż pewnie będziemy musieli korzystać z własnej pościeli i własnego prowiantu.
 
Kerm jest offline