Wspięcie się na budynek komisariatu będzie niełatwe; to jednolita konstrukcja. Łatwiej byłoby po fasadzie budynku z naprzeciwka. W barykadzie z samochodów dałoby się znaleźć wąskie przejście. Ewentualnie, część barykady została wysadzona w powietrze jakimś wybuchem, tworząc zasypane drobnym gruzem przejście szerokości samochodu. Stoją w nim dwa zombie, kołysząc się niemrawo. Ewentualny przejazd niemal na pewno zedrze lakier z pojazdu. |