Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-04-2014, 22:46   #43
Eleanor
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
Stary człowiek najwyraźniej nie przejmował się ich pytaniami.
Mógł ich nawet nie słyszeć. Odległość nie była taka mała, a on przemawiał donośnie. To znaczy czytał. Jego własny głos mógł zagłuszyć ich słowa.
- Dlatego radujcie się, niebiosa i ich mieszkańcy! Biada ziemi i biada morzu – bo zstąpił na was diabeł, pałając wielkim gniewem, świadom, że mało ma czasu.
Przerwał na moment, kartkując księgę.
- I zgromadził ich na miejsce, zwane po hebrajsku Har-Magedon, choć to Szatana słuchali, kierując się ku stolicom i miastom dużym, aby tam ich piekło pochłonęło - to ostatnio jakoś mniej pasowało do oryginalnego tekstu Nowego Testamentu.
- Hmm… - Tess zastanowiła się. Nie była zbyt religijna, ale w dzieciństwie wystarczająco dużo nasłuchała się religijnych tekstów, by coś jej tu nie grało. Kościoły były pełne naiwnych ludzi, którzy w ogóle nie zastanawiali się co dzieje się w koło. Były też zazwyczaj dostatecznie zatłoczone, by nikt nie zwracał uwagi na przeciskającą się przez tłum, rudowłosą dziewczynkę.
Po za tym było tam sucho, chociaż niezbyt ciepło. Przypadkiem można było usłyszeć kilka czytań i coś z nich zapamiętać. Zwłaszcza jeśli miało się dobrą pamięć i otwarty umysł. - Ma zdecydowanie ciekawą interpretację.- Powiedziała i nałożyła sobie przegotowanej potrawy. Nie była to francuska kuchnia, ale jej żołądek domagał się już powoli czegoś konkretnego, więc nie miała zamiaru wybrzydzać.

- Może jest paliwo w baku tego tira? - Zastanowiła się na głos. - Zawsze lepiej stamtąd spuścić niż z samochodu, który może jeszcze pojedzie? Jeśli to się nie uda trzeba chyba pomyśleć jak usunąć naczepę z drogi. Wtedy dałoby się dalej popchnąć samochody. Kiedyś jednak i tak zacznie się kolejna górka.
 
Eleanor jest offline