Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-04-2014, 11:46   #30
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Eodervynn miał zamknięte oczy, podbródek oparty na splecionych dłoniach, łokcie na stole taktycznym. Zastanawiał się właśnie co by zrobił Imperator na jego miejscu, potem, co zrobił by św. Eztharius Zdobywca. Z jego zamyśleń wyrwała go panienka Harris.
- Nie mniej powinniśmy wziąć naukę od Omnisjasza w którego tak gorliwie wierzą Adeptus Mechanicus. Czysta matematyczna kalkulacja zysków i strat. Przyjrzyjmy się faktom - powiedział dając chwilę by słowa zapadły im w myślach

- Jesteśmy przed światem który dopiero stawiał kroki w przestrzeń kosmiczną i nim rozwinął skrzydła zostały mu spalone gniewem Imperatora, a sam świat zapewne teraz jest skuty śniegiem i lodem patrząc po powłoce która odcina dopływ promieni słonecznych.. Wiem co mówię, widziałem już podobne zjawisko. Historia lubi się powtarzać.

- Proponuję przystać na propozycję Adeptus Mechanicus. W między czasie kiedy będą budować urządzenie pan Echo zrobi zwiad okolic pilnując by nic nam nie skoczyło na plecy. Ostrożny zawsze ubezpieczony, a kto nie ryzykuje nie żyje... Czuje potencjalny zysk w tej planecie, a jak okaże się nieprzydatna to zawsze możemy rozebrać orbitalną konstrukcję. Przydałoby się jeszcze uzupełnić zapasy pitnej wody. Słyszałem rozmowę dwóch techników którzy na to narzekali między sobą.

- Warto by było również przeszukać pobliskie planety. Istnieje wysoka szansa że mogą być bogate w złoża mineralne. Pamiętajmy, że ta cywilizacja nie rozwinęła skrzydeł, a kto wie, może znajdziemy ruiny xenos. Ten artefakt który znaleźliśmy musiał skądś się wziąć... swoją drogą, to mi przypomniało. Panienko Harris, panie Echo, chciałbym z wami porozmawiać, upewnić się że światło waszej duszy płonie równie mocno jak przed kontaktem z plugawym artefaktem. Mam nadzieję, że czujecie się dobrze?
 
Dhratlach jest offline