Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-04-2014, 22:45   #495
Eleanor
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
Na widok samochodu na twarzy Judy pojawił się uśmiech niczym wielki banan. Prawie zamruczała wyskakując z Hammera i podchodząc do pojazdu schowanego w skrytce.
- Cudny. - Powiedziała poklepując go po masce jak dżokej szyję rasowego rumaka. - Ta karoseria wytrzyma prawie wszystko. Jednak zdecydowanie nie jest to pojazd do jazdy bocznymi drogami. Będziemy się musieli przebijać. - Odpowiedziała na pytanie Gioto.
Weszła do środka i uruchomiła pojazd za pomocą przycisków. Sprawdziła jego stan, przynajmniej to co widoczne było na wyświetlaczu. Wyglądało na to, ze wszystko jest w porządku. Wyprowadziła pojazd ze skrytki i stawiła obok tego należącego do przewodnika. Przeniosła swoje rzeczy z bagażnika Hammera do pancernej skrytki z tyłu. Po za karabinem, który wsunęła pod siedzenie kierowcy.

Wprowadziła do środka samochód Marco i wskazała na arsenał w szafce. - Zabierzcie co uznacie za potrzebne. Nie wiadomo na co trafimy. Enricque proponuję umieścić z tyłu na środku. Za mną niech siądzie Hernandez, a z drugiej strony Jonasz. Pan usiądzie na siedzeniu pasażera z przodu – Popatrzyła na przywódcę – Dzięki temu razem z Hernandezem będziecie mogli reagować na to co będzie się działo z obu boków – Wyjaśniła swoje stanowisko.
Potem popatrzyła na Sue i całkowicie poważnie, bez cienia uśmiechu powiedziała:
- Ty możesz sobie wybrać: Jazdę na kolanach Jonasza, albo w bagażniku.
 
Eleanor jest offline