Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-04-2014, 17:19   #496
Vivianne
 
Vivianne's Avatar
 
Reputacja: 1 Vivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputacjęVivianne ma wspaniałą reputację
Sue nie zwracając szczególnej uwagi na samochód podeszła do szafy z bronią i amunicją. Wybrała szybko naboje do swojego glocka. Wzięła też lekki karabin maszynowy i kilka granatów, których obsługa nie wymagała szczególnego nadwyrężania rannego barku. Poza tym umiała celnie rzucać, więc ta broń była dla niej odpowiednia.

Jeśli JP miała zamiar obrazić ją propozycją wsadzenia jej do bagażnika osiągnęła rezultat zupełnie odwrotny. Mimo, że znajdowało się tam sporo rzeczy, Sue wciąż miała wystarczającą ilość miejsca i dobry widok ponieważ bagażnik od części dla pasażerów oddzielały jedynie solidne kraty.

Gdy zadzwonił jej holofon natychmiast włączyła tryb głośnomówiący przede wszystkim po to, by JP mogła podawać ich aktualne położenie. Nie wszyscy jednak rozumieli angielki, starała się więc na bieżąco tłumaczyć rozmowę dla Jonasza i Hernandez.
- Na polanie jest kilkunastu Fumadores. Możemy dotrzeć do miasta jakaś inną drogą? - zwróciła się do Jonasza.
 
Vivianne jest offline