Na pewno to nie Maarin była koleżanką z którą się obudził :P
A tak na poważnie moja postać zawsze służyła pomocą i zapewne wielokrotnie go leczyła i opatrywała jeśli tego potrzebował. Jeśli nie starał się z nią nawiązać bliższej znajomości to raczej niewiele się do siebie odzywali. Mimo wszystko Maarine dużo czasu spędzała na modlitwach i przygotowaniach do święcenia, oraz zgłębianiu tajników religii. |