Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-04-2014, 18:30   #23
abishai
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Cytat:
Mimo swej uszczypliwej natury, nikogo nie skreśla na początku. A im bardziej komuś próbuje dopiec, tym bardziej darzy tego kogoś sympatią, zgodnie z przysłowiem "kto się czubi, ten się lubi".
To już wiem kto dał Valeriusowi po gębie za próbę kradzieży całusa

Co do stosunków Harp/Valerius.

Cytat:
Valerius - Harpagon traktuje go jak niedorosłe dziecko, a on sam Harpa pewnie jako ponuraka. Jestem pewien, że gdy obaj są w jednym pokoju (z paniami!) stroszą piórka i pokojowo rywalizują o status samca alfa...
No nie wiem. To znaczy Valerius raczej nie traktuje go jak ponuraka, może trochę sztywnego bez paru piw (no właśnie jaki jest Harp po pijaku?), a już najmniej jako rywala o status samca alfa... Valerius nie pojmuje czegoś takiego. On po prostu jest milutki dla pań i nie zwraca uwagi na to, że ktoś inny jest miły dla tej samej pani... w końcu to ona wybiera .
Nie przejmuje się też protekcjonalnym traktowaniem, całe życie wygodnie przejechał na udawaniu młodszego niż jest, gdy było mu to na rękę .

Nie wiem też czy Valerius i Dia nie podpadli Maarin próbując ją podglądnąć nago, gdy miała jeszcze niebieską skórę (jak byli mali), a i później też... gdy ta skóra zmieniała kolor, a sam Valerius zaczął dostrzegać uroki płci żeńskiej ... ale to już pewnie podglądał bez towarzystwa Dii.

PS. Jak się komuś nudzi to informuję że pierwszy dialog w sesji już się zaczął w docu
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Ostatnio edytowane przez abishai : 28-04-2014 o 18:36.
abishai jest offline