To nie ma znaczenia czy da się, czy nie da się uwieść. Pierwszy post napisałam celowo tak, że postaci nie były w pełni połączone.
Co nagle to po diable. Pisałeś w karcie, że lubisz szczegóły. A to są dla mnie właśnie szczegóły
Teraz to nie będziemy płakać nad rozlanym mlekiem. Pamiętajcie jednak na przyszłość. Jeśli coś się pojawia, to nie po to, byście zakończyli to bez udziału mojego, w kilku słowach. :P