Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-04-2014, 23:48   #215
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Hans US d20(+1-1-1-2 za strzelanie do grupy)=10 sukces
Ork 2 sprawność d20(-5 za rany)= 19 porażka


Myśliwy wyczekał aż będzie miał czystą linię strzału i wypuścił szyp. Pocisk z wizgiem pognał ku zamierzającemu się właśnie na zwiadowcę orkowi, trafiając go prosto w pierś. Uderzenie powaliło krwawiącego obficie potwora. Złapał się za ranę, zarzęził, nie był jednak w stanie powstać znów na nogi. Wszystko wskazywało na to, że skutecznie wyłączony został z walki.

Gobliny 20% szans na ucieczkę = 11 uciekają!


Dla zielonych, wrednych pokurczy tak błyskawiczne wyłączenie ich zawodnika wagi ciężkiej przez nieznane siły było nie do zniesienia. Zapewne w małych móżdżkach już malował się obraz nadchodzącej odsieczy w postaci licznego oddziału elfów, czy innych przerażających dla nich istot. Nim jedyny pozostały przy życiu ork zdołał pogrozić im łapą, te wzięły już nogi za pas. Ork wrzasnął w ślepej furii, rzucając się ze zdwojoną siłą na człowieka, którego już wcześniej mocno zranił.


Ork 1 WW d20(+1-1)=4 sukces
WW zwiadowcy d20(-5 za rany)=18 porażka
Sprawność zwiadowcy d20(-5 za rany)=8 porażka


Tym razem orcze ostrze również sięgnęło ciała. Potężny cios niemal przepołowił zwiadowcę. Miecz wbił się głęboko w jego bok, rozpruwając jamę brzuszną i druzgocząc kości. Człowiek padł nieprzytomny na ziemię.

Zwiadowca 2 WW d20(+2-1-6)=13 porażka


Ostatni pozostały przy życiu, ciężko ranny zwiadowca próbował pomścić powalonego towarzysza, jednakże nie był w stanie przebić się przez zasłonę rozwścieczonego orka. Bestia zawyła zwycięsko, nadal niezraniona i w pełni sił, gotowa była wykończyć słabnącego już od krwotoku człowieka. Wyglądało też na to, że była też niegłupia. Pomna losu powalonego z dystansu towarzysza, ustawiła się tak, by jej przeciwnik stanął na linii strzału z wcześniej zaobserwowanego kierunku.

Ku zdziwieniu Hansa ten zauważył, jak niewiasta chwyta w drżącą rękę miecz naszpikowanego strzałami, martwego zwiadowcy i rusza z nim do ataku, by wspomóc przegrywającego człowieka w walce z orkiem. Już po samym chwycie na rękojeści widać było, że nie ma zielonego pojęcia o robieniu bronią.
 
Tadeus jest offline