Widze że dyskusja nabiera tępa! Teraz czas na moje parę groszy.
Jeśli przyczepiliście się idei awansu na poziomy i coraz to większego potencjału postaci to jest to całkowicie zrozumiałe. System ten odzwierciedla kolejne stopnie awansu postaci. Bo czym by byli bohaterowie o stałej potędze? Gra stałaby się nudna i monotonna, nie mówiąc już o braku wielkich wyzwań i epickich kampanii w których postacie musiałyby sie wykazac niebanalnymi zdolnościami. System jest jak najbardzziej zbalansowany pod tym względem, a to że postać jest lepsza od farmera to podstawowa cecha systemów heroicznych. Ich założeniem jest eyróznienie postaci w tłumie i nadanie jej przymiotów bohaterów. Lecz kto powiedział że z tego powodu gracze mają chrzastać potęgą na lewo i prawo? Wszystko reguluje MP, który powinien zastanwaiac sie nad obdarzaniem potęgą postacie. Gdzieś na tym temacie zauważyłem zwrot, że postacie muszą rzucać choćby na sranie. Zwrot ten jest conajmniej tyle nie kulturalny co mało przekonujący. Jeżeli gracz ma taką chęć to proszę bardzo, może rzucać nawet na spuszczanie wody, lecz gdzie to ma sens? Testów używa się tam gdzie nawet dobre opisy i racjonalny tok myślenia nie mogą nic zdziałać. Są to sytuacje między innymi takie jak ataki bądź wszlkie losowe zdarzenia, któe stanąć mają na drodze graczy.
Tyle z mojej kontry.
Póki co
Kos(A)